Pomysł zaczerpnęłam od dziewczyn m.in od szavki .
W TAG'u tym chodzi o z sumowanie kosmetyków do codziennego makijażu, nie licząc pielęgnacji . Do mojego make-up na co dzień używam różnych cieni dlatego ciężko mi było podać jakikolwiek i nie wliczyłam żadnego - czasami bywa tak, że używam tylko bazy i mocno tuszuję rzęsy fioletowym tuszem ;)
START !!!
LilyLolo podkład mineralny - odcień Barely Buff cena produktu 69,99 pojemność 10g zawiera SPF 15. Podkład jest moim odkryciem lata używałam go codziennie i dawał sobie radę nawet z upałem. Nie waży się i długo utrzymuje na twarzy dając naturalny efekt. Kupię kolejne opakowanie i nie wiem dlaczego tak długo się zastanawiałam nad jego kupnem? ;)
Mac Studio Sculpt odcień NC20 cena produktu 65 zł, pojemność 5,5g. Jest moim ulubieńcem zakryje , ukryje wszystko czego nie chcę pokazywać na swojej twarzy. Wart jest swojej ceny ponieważ ja swój mam ok 2lat i nie używam innego korektora do twarzy.
Mac Blot Powder Pressed - pisałam o nim tu link . Puder jest przeznaczony dla osób ciemnoskórych jednak ja używam go jako bronzera. Cena produktu 95zł za pojemność 12g- przy codziennym używaniu dość szybko się z użył i nie jest moim zdaniem ekonomiczny, więc nie wiem czy do niego wrócę.
Mac Pearl Cream Color Base- cena za którą kupiłam -30 zł rynkowa 79zł, Pięknie rozświetla twarz i łuk brwiowy. Bardzo wydajna i łatwa w aplikacji nie zamieniłabym jej na żaden inny rozświetlacz.
Delia Onyx- żel /korektor do brwi, cena ok 9 zł. Żel jest rewelacyjny i ekonomiczny. Świetnie utrwala i wart był poszukiwań- bo szukałam go prawie pół roku ;)
Kanebo, 30,9Sensai Concealer Brush Type -cena 70zł rynkowa cena 150zł pięknie kryje i rozświetla sińce...pomimo wysokiej ceny jak na korektor pod oczy jest bardzo wydajny i "mała kropeczka" starczy na pokrycie całej przestrzeni pod okiem.
Inglot Tusz do rzęs - odcień fioletowy , cena 35zł. Świetnie wydłuża , rozczesuje ale cena nie jest korzystna.
Inglot AMC róż w kremie - odcień 91 kupiłam go w promocji za 5zł, jest po prostu rewelacyjny ;)
META !!! - aż się boję
393,90 zł
cena bez promocji:
530,90 zł
Wiem to dużo, ale część rzeczy dostałam w prezencie a reszta to przemyślane i "uzbierane" kosmetyki na które oszczędzałam. Ponadto czasami warto wydać dużo i zbierać by mieć produkt dobrej jakości i ekonomiczny ;)
A jak wasze przeliczenia?
miłego leniuchowania wieczorem,
~~Ola
Chyba też zrobie taki tag :D nawet z samej ciekawości :P
OdpowiedzUsuńwow, drogi ten Twój make-up:P
OdpowiedzUsuńfajny post, chyba też taki zrobię:)
no troszkę wiem teraz myślę jak zmniejszyć sumę;)
Usuńsuper TAg przymierzam sie rowniez do zrobienia:)
OdpowiedzUsuń