czwartek, 8 listopada 2012

Sexy Black Mascara by Golden Rose


Przychodzę dziś do Was z zaprezentowaniem Mascary Golden Rose Sexy Black Mascara, która jest podobno nowością.



Dostałam ją od koleżanki w prezencie i postanowiłam przetestować.
Tusz ma specyficzną szczoteczkę zakończoną "kuleczką" i jest sylikonowa ale taką jak lubię nie jest gumowo miękka.



Jedna warstwa:



Dwie warstwy:



Mascara jestkosztuje 26zł jednak efekt uzyskany nią jest jak dla mnie średni i wolę w 100% tusz zielony Wibo ;)

Mascara ma ładne opakowanie i takie kobiece, które cieszy oko przypominające opakowanie mascary HR.

producent obiecuje: 
Innowacyjna formuła tuszu ekstremalnie pogrubia i wydłuża rzęsy z każdym pociągnięciem. Elastyczna szczoteczka precyzyjnie je unosi i rozdziela, zapewniając perfekcyjny kształt każdej rzęsy. Specjalna formuła tuszu przeciwdziała powstawaniu grudek i sklejaniu się rzęs, dzięki czemu możemy kilkakrotnie aplikować tusz bez obawy o nieestetyczny wygląd rzęs. Wysoka zawartość pigmentów gwarantuje kolor głębokiej czerni. Efekt końcowy to maksymalnie pogrubione, wydłużone i uniesione rzęsy, które otworzą spojrzenie, a oczom dodadzą blasku i stylu !

Czy odkupię? Nie 

Miłego Dnia 
Ola.

8 komentarzy:

  1. zostalabym przy jednej warstwie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja mam chętkę na ten tusz :) ładnie wygląda jedna warstwa :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ten mptyw kwiatowy... cos jak Lancome Hypnose? ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jedna warstwa całkiem ok, ale dwie to zdecydowanie za dużo :)

    OdpowiedzUsuń
  5. dwie warstwy to moim zdaniem za dużo, jedna wygląda ładnie ;)
    Dziekujemy za obserwacje oczywiście w wolnej chwili będziemy zaglądać ;d

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładne opakowanie - eleganckie, ale dwie warstwy to za dużo, rzęsy stają się cieżkie i sklejone :]

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz. Jeśli masz pytanie napisz lub dodaj do obserwujących- będzie mi bardzo miło :)