środa, 18 kwietnia 2012

Mac

Hej Kochane!!!

Moje nowe zdobycze z Mac:

Prosiłam o nie koleżankę by zakupiła mi je w Warszawie ( u mnie na pomorzu niestety nie ma Mac'a) i tak właśnie się stało,ale podarowała Mi je w prezencie ;)

Znam ceny bo koleżanka wiedziała, że zależy mi aby napisać je na blogu pomimo, że to prezent ;)






Mac Blot Powder Pressed :



pojemność : 12g cena: 95zł


Wygląda na ciemny lecz przy roztarciu jest delikatny. Efekt mnie bardzo satysfakcjonuje i przebił jak dla mnie Nars Laguna.  Naturalnie wygląda przez swój czekoladowy kolor ponieważ jest to puder dla osób czarnoskórych a nie typowy bronzer - ja mam jasną karnację  a nawet bardzo jasną:)  Nie potrafię ukryć zachwytu!!!! 
To jest to czego szukałam!!!

PLUSY:
+ matowy
+czekoladowy a nie rudawy
+ bez drobinek
+ trwały
+ wystarczy dotknąć pędzlem by nanieść odpowiednią ilość

Cena? cena nie jest minusem bo jakość i wydajność produktów Mac rekompensuję cenę ;) ale jeśli będzie jakiś minus na pewno Wam doniosę!!!:)


Mac Paint Pot -Bare Study:




pojemność : 5g cena: 78zł

Paint Pot czyli cień w kremie/ baza pod cień zależy w sumie kto jak ma chętkę by używać. Dostałam w kolorze Bare Study bo taki chciałam wypróbować i ten produkt jak na razie przy pierwszym produkcie blado. 


PLUSY:
+ konsystencja przyjemna do aplikacji
+kolor pięknie rozświetla i podkreśla mój kolor oczu /niebieskie/
+będzie wydajny
+można budować efekt krycia
+można używać jako bazę

MINUSY:
- cena jest zbyt wysoka - tak uważam ponieważ cienie w kremie Catrice są tańsze o 50 zł 



Efekt na oku:





A na koniec porównanie Mac Bare Study z Catrice :










Podsumowując jestem na TAK ;)

Buziaki
~~Ola

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz. Jeśli masz pytanie napisz lub dodaj do obserwujących- będzie mi bardzo miło :)